Znaleźliśmy auto idealne!
W końcu znaleźliśmy idealny samochód, który spełnia nasze wymagania: pojemny, a zarazem niewielki, którym łatwo zaparkować i korzystać w mieście.
Oto Bob (zdrobniale Bobesz)
na przeglądzie
tuż po kupnie
Samochód miał w środku obracane przednie fotele, rozkładaną kanapę, 2 szafki i podnoszony dach. Część oryginalnego wyposażenia była zdemontowana:
wnętrze zaraz po kupnie (nowa lodówka kupiona przez nas)
obracane fotele
tylna rozkładana kanapa
kanapa i szafki
bagażnik
Trochę go przystosowaliśmy do naszych potrzeb tzn. zrobiliśmy m. in. umywalkę, zbiorniki na wodę, lodówkę, panel słoneczny oraz akumulator do magazynowania energii aby można było ładować hulajnogi oraz sprzęt, a także dorobiliśmy więcej szafek.
przygotowanie dachu do montażu panelu słonecznego
otwór na wlew wody
wlew wody – zamontowany zawór
nowe szafki
elektryka i sterownik do panelu słonecznego
panel się przykleja 🙂
A tak Bobesz prezentuje się w pełnej okazałości:
Bobesz nad Morzem Czarnym
Po tych „małych” przeróbkach (tu ogromne podziękowania dla mojego Taty i Brata za nieocenioną pomoc) jedziemy na pierwszy wspólny wyjazd!
Nie mogę się doczekać! 😉