Mazury, ach te Mazury

W połowie lipca 2014r. wybraliśmy się na Mazury. Wraz ze znajomymi wynajęliśmy łódkę i przez tydzień pływaliśmy po jeziorach. Cudowne lipcowe słońce, gorące dni i woda… Czego chcieć więcej? Przygody!

Całą ósemką zapakowaliśmy się na łódkę i ruszyliśmy eksplorować przyrodę.

1405865141428 1406138808833 1406138843344

Błogość i zatracenie się w atmosferze panującej w każdym porcie oderwał nas zupełnie od rzeczywistości. Nim się obejrzeliśmy, a już trzeba było wracać.

 

[ssba]